Kroos wskazał swojego następcę. "Teraz jego kolej"

Już na mistrzowskiej fecie "Królewskich" kibice byli świadkami wyjątkowych scen z udziałem Niemca oraz Federico Valverde. Ten ostatni odziedziczył po Kroosie numer osiem.

Wybór legendarnego pomocnika nie był przypadkowy. 34-latek właśnie Urugwajczyka uważa za swojego następcę w Realu Madryt.

W rozmowie z Marcą nie szczędził młodszemu koledze komplementów. Uważa, że Valverde jest w stanie wziąć na siebie odpowiedzialność za zespół "Królewskich".

- To właśnie podoba mi się w nim najbardziej: to wspaniała osoba. Kocham Fede jako osobę i jako zawodnika. Jeśli chodzi o piłkę nożną, wierzę w niego i dlatego dałem mu numer 8, ponieważ uważam, że może to być dla niego dobre - powiedział Kroos.

- Teraz w Madrycie musi wziąć na siebie odpowiedzialność za grę i ryzyko, które ja podjąłem na boisku. Teraz jego kolej i myślę, że może to zrobić - podkreślił.

W tym sezonie Valverde rozegrał jak dotąd 14 oficjalnych spotkań w Realu. W tym czasie trzykrotnie wpisał się na listę strzelców i dołożył do tego dwie asysty.