To dlatego Wisła Kraków przegrała baraż? Mocne słowa Królewskiego. "Nie dojrzeliśmy do tego"

To dlatego Wisła przegrała baraż? Mocne słowa Królewskiego. "Nie dojrzeliśmy do tego"
własne
Co dalej z Wisłą Kraków po klęsce z Puszczą Niepołomice? Szczerze o przyszłości klubu i drużyny mówił na naszym kanale YouTube prezes "Białej Gwiazdy", Jarosław Królewski.
Prawdziwą kompromitacją zakończyło się środowe spotkanie Wisły Kraków z Puszczą Niepołomice. Drużyna prowadzona przez Radosława Sobolewskiego przegrała przed własną publicznością 1:4 i odpadła w półfinale baraży o awans do Ekstraklasy.
Dalsza część tekstu pod wideo
Po końcowym gwizdku zaczęły pojawiać się głosy, jakoby mecz przy Reymonta mógł być ostatnim z Sobolewskim w roli trenera zespołu. W programie Meczyki.pl na kanale YouTube głos na ten temat zabrał prezes klubu, Jarosław Królewski.
- Bardzo trudno w piłce nożnej oceniać wyniki tylko i wyłącznie z perspektywy patrzenia na osobę trenera. Tutaj wiele rzeczy ma znaczenie i niekoniecznie są one związane z trenerem oraz tym, jak postrzega on piłkę nożną. Nie jest też tak, że nie mieliśmy swoich problemów, jeśli chodzi o kontuzje i inne elementy gry, które popsuły nam strategię na ostatnie mecze. To jest jednak piłka nożna, trzeba dyskontować kłopoty, jakie mogą się pojawiać, ale myślę, że wszystkie drużyny je mają - stwierdził.
Królewski odniósł się także do końcówki rozgrywek, która zaważyła o pozostaniu na zapleczu Ekstraklasy.
- Jakbym miał zdefiniować, czego nam zabrakło w tej półrocznej kampanii, to moim zdaniem nie dojrzeliśmy jako drużyna, żeby dźwigać takie mecze. Niestety, przegraliśmy ten baraż mimo tego, że ta runda nie należała do najgorszych - dodał.
Nieudany finisz sezonu i brak awansu może poskutkować dużymi zmianami przy Reymonta. Jak stwierdził Królewski, wszystko niedługo powinno być jasne.
- Te decyzje najprawdopodobniej zapadną na dniach. W tym momencie nie jest to przesądzone zarówno w jedną, jak i drugą stronę. Ja jestem zwolennikiem długoterminowych wizji i projektów, nie emocjonuję się zmianami i rewolucjami co pół roku, bo one nie służą niczemu dobremu - powiedział prezes Wisły.
Pozostanie w Fortuna I Lidze może doprowadzić do przetasowań wewnątrz zespołu. Na tę chwilę nie wiadomo, jaki będzie kształt kadry Wisły na nowy sezon.
- Chciałbym, aby w Wiśle Kraków byli piłkarze, którzy chcą grać w tym klubie, a nie być tu dlatego, że mają z nami kontrakt. Jestem spokojny o core (rdzeń - przyp. red.) drużyny, wiemy, z których piłkarzy chcemy w przyszłości korzystać i będziemy się starali zadbać o ich kontrakty - powiedział.
Porażka z Puszczą Niepołomice mogła również wywołać niepewność w kwestii osoby dyrektora sportowego, Kiko Ramireza. Królewski jasno wskazał, co sądzi o współpracy z Hiszpanem.
- Mamy z Kiko bardzo dobry kontrakt, jeśli chodzi o to, co budowaliśmy przez ostatnie pół roku, dużo się też nauczyliśmy. Jako prezes nie ukrywam, że dobrze nam się współpracuje i chciałbym, aby Kiko został. Wciąż jesteśmy jednak przed rozmowami i wszystko zależy od tego, jak ta drużyna będzie wyglądała w przyszłości. Myślę, że spotkamy się w najbliższych dniach i porozmawiamy, jak Wisła powinna wyglądać - podsumował Królewski.
Cały program poświęcony Wiśle Kraków i barażom o awans do Ekstraklasy obejrzycie poniżej. Rozmowa z Jarosławem Królewskim od [28:34]:
Redakcja meczyki.pl
Piotr Sidorowicz 07 Jun 2023 · 15:23
Źródło: Youtube

Przeczytaj również