Królewski przedstawił rozwiązanie ws. Superpucharu Polski. Mocna odpowiedź Jagiellonii

Królewski przedstawił rozwiązanie ws. Superpucharu Polski. Mocna odpowiedź Jagiellonii
Krzysztof Porębski
Trwa zamieszanie wokół terminu Superpucharu Polski między Jagiellonią a Wisłą. Swoje rozwiązanie przedstawił Jarosław Królewski. Jego pomysł spotkał się z szybką reakcją ze strony mistrza kraju.
Polski Związek Piłki Nożnej wyznaczył termin Superpucharu Polski na 7 lipca. Spotkanie zgodnie ze zwyczajem ma się odbyć na boisku mistrza kraju, czyli Jagiellonii.
Dalsza część tekstu pod wideo
W Białymstoku zapanowała konsternacja. Data meczu została wyznaczona bez konsultacji z klubem. Nikt nie sprawdził nawet, czy w tym terminie jest możliwe skorzystanie ze stadionu Jagiellonii. Okazuje się, że nie, bo obiekt jest już wynajęty na Kongres Świadków Jehowy.
Jagiellonia ma też inny zarzut do PZPN. Klub podnosi, że wskazany termin rozbija jej okres przygotowawczy do kolejnych rozgrywek. Zapowiedziała, że w takiej sytuacji nie przystąpi do meczu.
Rozwiązanie tej sytuacji zaproponował Jarosław Królewski. Prezes Wisły przedstawił je na Twitterze.
- W związku z decyzją o terminie rozegrania Superpucharu Polski oraz informacjami o problemach z dostępnością stadionu Jagiellonii tego dnia, jesteśmy w stanie zorganizować mecz w Krakowie na stadionie Wisły na wspólnie wypracowanych przez kluby warunkach. Zaproponujemy takie rozwiązanie PZPN - napisał Królewski.
Odpowiedź z Białegostoku nadeszła bardzo szybko. Stanowczo wypowiedział się dyrektor sportowy Jagiellonii Łukasz Masłowski.
- Dziękujemy, ale nie skorzystamy - napisał.

Przeczytaj również