Królewski odpowiedział na pogłoski. Jaśniej się nie dało

Królewski odpowiedział na pogłoski. Jaśniej się nie dało
Krzysztof Porebski / pressfocus
Doniesienia na temat możliwego transferu Angela Rodado zelektryzowały wielu kibiców. Wprost odniósł się do nich Jarosław Królewski.
W piątek Piotr Koźmiński z Goal.pl podał, że Lech Poznań liczy na dopięcie transferu Angela Rodado. Napastnik Wisły Kraków miałby zwielokrotnić siłę ognia "Kolejorza".
Dalsza część tekstu pod wideo
Do informacji podanych przez dziennikarza błyskawicznie odniósł się Jarosław Królewski. 38-latek przekazał, że do takiego ruchu nie dojdzie w najbliższych tygodniach.
- Trzeba przywyknąć do takich spekulacji. Chłopak strzelił 20 bramek i zaliczył dziewięć asyst w 29 meczach, a jesteśmy na półmetku sezonu - poinformował Królewski.
- Nie mamy jednak w planach osłabiania drużyny w przerwie zimowej - jasno zaznaczył prezes Wisły Kraków w social mediach. Rodado ma kontrakt do 2027 roku.
Hiszpański snajper jest na celowniku Lecha Poznań już od lata. W ubiegłym oknie transferowym "Kolejorz" nie był jednak w stanie spełnić jego oczekiwań finansowych.

Przeczytaj również