Król strzelców La Liga zmieni klub. Atletico ma czego żałować

Król strzelców La Liga zmieni klub. Atletico ma czego żałować
Bagu Blanco / pressfocus
Jeszcze kilka dni temu wszystko wskazywało na to, że król strzelców La Liga, Artem Dowbyk, nie opuści Hiszpanii i trafi do Atletico Madryt. Nic bardziej mylnego! Ukrainiec wybrał inną opcję.
W sierpniu 2023 roku Artem Dowbyk został nowym piłkarzem Girony. Hiszpański klub zapłacił za niego niespełna osiem mln euro. Transfer napastnika do La Liga bardzo szybko się spłacił.
Dalsza część tekstu pod wideo
Swój pierwszy sezon na Półwyspie Iberyjskim reprezentant Ukrainy zakończył z dorobkiem aż 36 występów, 24 bramek i ośmiu asyst. Kapitalne statystyki Dowbyka przykuły uwagę kilku gigantów.
Do walki o pozyskanie 27-latka przystąpiło Atletico Madryt. Rozmowy dotyczące przeprowadzki do stolicy Hiszpanii potoczyły się w zawrotnym tempie. Były mistrz kraju miał zapłacić za gracza 40 mln euro. Wydawało się, że jego transfer do ekipy Diego Simeone to kwestia czasu.
W czwartek do walki o Dowbyka dołączyła jednak AS Roma. Pojawienie się Włochów sprawiło, że atakujący Girony zrezygnował z transferu do Madrytu. Jego priorytetem stała się przeprowadzka do Serie A. Z wieści Fabrizio Romano wynika, że transfer ten stanie się wkrótce faktem.
Reprezentant Ukrainy miał już zaakceptować ofertę ze strony włoskiego klubu. Kontrakt napastnika ma obowiązywać do czerwca 2029 roku. Na mocy tej umowy Dowbyk otrzyma sporą podwyżkę.
Jak donosi Romano, do sfinalizowania długo wyczekiwanego transferu ma dojść na początku przyszłego tygodnia, kiedy to rozpoczną się rozmowy pomiędzy klubami. Włoski dziennikarz twierdzi, że AS Roma wyda na to wzmocnienie około 30 mln euro. Kwota ta ma satysfakcjonować Gironę.
Redakcja meczyki.pl
Piotr Sidorowicz 28 Jul · 08:34
Źródło: Fabrizio Romano

Przeczytaj również