Król strzelców i asyst: Lewy i Milik rządzą w klasyfikacjach

Zakończony remisem 2:2 mecz ze Szkotami dał naszej reprezentacji cenny punkt, ale przy okazji pozwolił poprawić zawodnikom indywidualne osiągnięcia. I to jak poprawić!
Robert Lewandowski dzięki dwóm trafieniom umocnił się na pierwszym miejscu klasyfikacji strzelców tych eliminacji. Ma już 12 bramek. Kolejny w tym zestawieniu, zresztą kolega klubowy z Bayernu, Thomas Mueller, ma 8 goli. Kolejni gracze mają już po 7 trafień.
Przy okazji Lewandowski zaliczył trafienia numer 30 i 31 dla biało-czerwonych. To pozwoliło mu zbliżyć się na jednego gola do Andrzeja Szarmacha. "Lewy" jest na razie szósty w klasyfikacji wszech czasów naszej kadry.
Warto dodać, że napastnik Bayernu dołożył też wczoraj kolejny rekord: strzelił gola już po 138 sekundach meczu i było to najszybsze trafienie w tych eliminacjach. Polak jest też autorem najszybszego hat-tricka: na trzy trafienia przeciwko Gruzji potrzebował zaledwie 242 sekund.
Przy pierwszej bramce przeciwko Szkotom asystę zaliczył Arkadiusz Milik i było to już jego szóste podanie otwierające drogę do bramki w tych eliminacjach. Napastnik Ajaxu jest w tej kategorii najlepszy, wyprzeda Shaqiriego, który ma jedną asystę mniej (kolejni zawodnicy mają ich po 4).