"Kozubal odbiłby się od ligi TOP5". Włodarczyk i Święcicki gorzko o polskiej piłce

Jakub Moder ma za sobą zmarnowane półrocze. W Brighton grał tylko epizody. Angielski klub zgodził się sprzedać go do Feyenoordu na pół roku przed końcem kontraktu.

Polskiemu pomocnikowi rozwój kariery utrudniła kontuzja, przez którą stracił blisko dwa lata. Może jednak niepokoić, że to kolejny kadrowicz, który odbił się od silnej ligi.

- Mamy pokoleniowy problem. Od pewnego czasu piłkarze, którzy wyjeżdżają z Ekstraklasy do lig z TOP 5, nic w nich nie znaczą. Są wypluwani - stwierdził Włodarczyk.

- Mówimy o piłkarzach rekordowych: Moder (11 mln euro), Kozłowski (11), Kamiński (10). Dwóch z trzech tych piłkarzy już nie jest w ligach z TOP 5, a trzeci z nich jest rezerwowym. Ekstraklasa nie produkuje dziś zawodników, którzy byliby w stanie sprostać wymaganiom i intensywności czołowych lig - dodał.

- Moim zdaniem Antoni Kozubal odbiłby się od ligi z poziomu TOP5, na przykład Premier League, ze względu na warunki fizyczne i pozycję, na której gra. Nie mamy pokolenia piłkarzy, którzy mogą rywalizować na najwyższym poziomie. To problem systemowy - podkreśla.

Gorzką opinię na ten temat ma też Mateusz Święcicki.

- Kiedy zestawiamy obecne pokolenie piłkarzy z tym nieco wcześniejszym, to okazuje się, że powtórzenie kariery Karola Linettego, grającego regularnie w średniakach Serie A, dziś jest misją właściwie niemożliwą. Mamy straszną biedę - spuentował dziennikarz Eleven Sports.