Kozłowski dał popis. Tak się walczy o powołanie [WIDEO]

W niedzielę Gaziantep zmierzył się na własnym boisku z Konyasporem. Gospodarze wygrali 3:1 (1:1). Duży wkład w zwycięstwo miał Kacper Kozłowski.

Reprezentant Polski, który grał od początku spotkania, błyszczał przede wszystkim w drugiej połowie. Show rozpoczął w 61. minucie, gdy obsłużył Chistophera Lungoyiego. Dzięki temu jego zespól objął prowadzenie.

W 81. minucie pomocnik dołożył kolejną asystę. Tym razem dobrze wypatrzył Deiana Sorescu znanego z Rakowa Częstochowa. W tej akcji Kozłowski był jeszcze faulowany, ale sędzia puści grę, co Gaziantep znakomicie wykorzystał.

21-latek pokazał się ze świetnej strony, co może przyciągnąć uwagę Michała Probierza. Przypomnijmy, że kolejne zgrupowanie czeka nas w listopadzie. Biało-czerwoni zmierzą się z Portugalią i Szkocją w Lidze Narodów.

W bieżącym sezonie Kozłowski zaliczył osiem występów. Łącznie zdobył bramkę i zanotował trzy asysty. Jego umowa z tureckim klubem jest ważna do 30 czerwca 2027 roku.