Kownacki: Od dziecka grałem jako pomocnik

– Wróciłem do klubu podbudowany. Mam nadzieję, że będę mógł pomóc drużynie. Nie chcę mówić dużo i narzucać sobie presji, bo ona i tak jest duża – stwierdził napastnik Lecha Poznań, Dawid Kownacki.
– Wyciągam z meczu z Czarnogórą same dobre rzeczy. Wróciłem do klubu podbudowany. Mam nadzieję, że będę mógł pomóc drużynie. Nie chcę mówić dużo i narzucać sobie presji, bo ona i tak jest duża. Chcę robić to, co umiem najlepiej
– Miałem zadania ofensywne, ale w ataku mieliśmy Mariusza Stępińskiego i to teoretycznie na niego spadła odpowiedzialność za gole. Ja mogłem wbiec w pole karne z drugiej linii i tak też zrobiłem, gdy zdobyłem bramkę
– Od dziecka grałem na pozycji ofensywnego pomocnika. Tak też było w juniorach i Młodej Ekstraklasie. Kiedy przychodziłem do pierwszej drużyny i grałem po 15 czy 20 minut było tak samo. Wtedy przed sobą miałem Łukasza Teodorczyka i było mi dzięki temu łatwiej. Ta pozycja nie jest mi obca