Kowalczyk zaszokował po meczu Rakowa Częstochowa. "Jesteśmy je**iętym narodem"
Raków Częstochowa wyeliminował Karabach i awansował do trzeciej rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Były reprezentant Polski, Wojciech Kowalczyk umniejsza jednak wyczynowi przedstawiciela Ekstraklasy.
Chociaż to Karabach był przed rozpoczęciem dwumeczu faworytem do awansu, Raków sprawił miłą niespodziankę i wyrzucił mistrza Azerbejdżanu za burtę eliminacji do Ligi Mistrzów.
Mistrzowie Polski u siebie wygrali 3:2, natomiast na terenie rywala zremisowali 1:1 i mogli cieszyć się z awansu do kolejnej rundy, w której zagrają z cypryjskim Arisem Limassol.
O ile awans Rakowa można uznać za niewielkich rozmiarów niespodziankę, to prawdziwą sensacją jest wynik osiągnięty przez Klaksvik. Mistrzowie Wysp Owczych wyeliminowali szwedzkie Hacken (więcej o tym pisaliśmy TUTAJ) i podobnie jak drużyna z Częstochowy zagrają w trzeciej rundzie kwalifikacji Ligi Mistrzów.
Rezultaty mistrzów Polski i Wysp Owczych w swoim stylu postanowił skomentować były piłkarz i reprezentant naszej kadry, a obecnie ekspert "Weszło" czy "Kanału Sportowego", Wojciech Kowalczyk.
- Cieszymy się, że mistrz Polski w piłce nożnej osiągnął to samo, co mistrz Wysp Owczych. Jesteśmy je**iętym narodem - napisał na swoim Twitterze.