Kowalczyk nie gryzie się w język. "Kadra oparta na jednym zawodniku"

Różnica klas. Tak w skrócie można podsumować starcie Polski z Portugalią. Podopieczni Michała Probierza byli zdecydowanie gorsi niż wyżej notowany rywal i zasłużenie przegrali 1:3.

Czy któregokolwiek z biało-czerwonych po spotkaniu na Stadionie Narodowym można wyróżnić? Jednego z graczy w programie na Kanale Zero wyróżnił były reprezentant Polski, a obecnie ekspert, Wojciech Kowalczyk.

- Ta kadra oparta jest na jednym zawodniku. Szkoda, że to nie zawodnik z pola, tylko to jest bramkarz. To nieprawdopodobne. Znów będziemy liczyli na cud. Już nie ma Szczęsnego w kadrze, no to będzie Skorupski - stwierdził były piłkarz.

Ekspert Kanału Zero przyznał jednak, że spodziewał się triumfu Portugalii.

- Nie liczyłem nawet za bardzo na jakiś fantastyczny występ ofensywny, biorąc pod uwagę w takich klubach oni grają, jaką prezentują formę. Od początku było wiadomo, kto ten mecz ma wygrać i dlaczego ten mecz wygrał - dodał.

Kolejny mecz reprezentacja Polski rozegra już w najbliższy wtorek. Rywalem biało-czerwonych będą Chorwaci.