Kovac tłumaczy strzelecką niemoc Bayernu: W jednej akcji musimy ograć od 20 do 30 zawodników

Bayern Monachium w tym sezonie spisuje się poniżej oczekiwań. Słabo również wygląda skuteczność mistrza Niemiec. Niko Kovac ma jednak na to wyjaśnienie.
Bawarczycy po ośmiu kolejkach zajmują dopiero czwarte miejsce w Bundeslidze. W tych ośmiu meczach zdobyli piętnaście goli, co jest dopiero piątym wynikiem w lidze. Liderująca Borussia Dortmund strzeliła niemal dwa razy tyle goli - 27.
- Każdy chce strzelać gole, to cel każdej drużyny. Trzeba jednak na to spojrzeć w bardziej szczegółowy sposób. Nie chcę szukać żadnych wymówek, ale kiedy zespoły grają przeciwko nam, to ustawienie jest zupełnie inne - stwierdził Niko Kovac cytowany przez serwis goal.com.
- Kiedy grają przeciwko nam, to ich blok defensywny jest zupełnie inny niż wtedy, gdy mierzą się z pozostałymi drużynami. To sprawia nam ogromne problemy - dodał chorwacki szkoleniowiec.
- W trakcie każdej akcji musimy ograć od 20 do 30 zawodników, a nie tylko 10. Dzieje się tak, ponieważ gdy minie się dwóch czy trzech rywali, to oni natychmiast wracają do obrony i trzeba ogrywać ich ponownie. Przeciwko tak wielkim klubom przeciwnicy się barykadują - podkreślił opiekun Bayernu Monachium.