Kosztował wielką kasę, wciąż nie może grać! Trwa cyrk z Olmo i Barceloną
Dani Olmo niedawno dołączył do FC Barcelony. Wciąż nie może jednak grać w ekipie "Blaugrany", bo nie został zarejestrowany w La Liga.
Mistrz Europy ze znakomitej strony pokazał się podczas turnieju w Niemczech. Latem sprowadzić piłkarza postanowiła FC Barcelona.
"Blaugrana" uzgodniła warunki transakcji z RB Lipsk. Niemcy mają otrzymać za ofensywnego zawodnika co najmniej 55 milionów euro.
Sęk w tym, że Olmo wciąż nie może grać w drużynie Barcelony. Wszystko przez przepisy Finansowego Fair Play La Liga.
"Barca" przekroczyła limit wynagrodzeń, przez co nie może oficjalnie zarejestrować piłkarza. Musi sprzedać kilku obecnych zawodników.
W tym tygodniu drużynę opuścił Ilkay Guendogan, który dołączył do Manchesteru City. Jak się okazało, to nie wystarczyło do zarejestrowania Olmo i Hiszpan nie zagra z Athletikiem Bilbao.
Sytuacja może się jednak zmienić w ciągu kilku najbliższych dni. W najbliższym czasie z Barcelony odejść mają Clement Lenglet, Mikayil Faye oraz Vitor Roque. Po tych transakcja Olmo powinien już zostać zarejestrowany w Barcelonie.