Koszmarny błąd bramkarza w Fortuna 1 Lidze! Podarował rywalom kuriozalnego gola [WIDEO]
Tomasz Loska z pewnością nie będzie dobrze wspominał ostatniej tegorocznej kolejki w Fortuna 1 Lidze. Bramkarz Bruk-Betu Termaliki Nieciecza popełnił fatalny błąd w starciu z Miedzią Legnica, co skutkowało golem Kamila Drygasa.
Starcie tegorocznego spadkowicza z PKO Ekstraklasy ze "Słonikami" kończy 19. kolejkę Fortuna 1 Ligi. To ostatnia seria gier, która została zaplanowana na 2023 rok.
Obie drużyny w tym sezonie spisywały się w kratkę. Mają jednak stosunkowo niewielką stratę do miejsca barażowego i mogą włączyć się do walki o awans do Ekstraklasy.
Poniedziałkowego starcia w Legnicy dobrze nie będzie z pewnością wspominał bramkarz "Słoników", Tomasz Loska. To on był odpowiedzialny za stratę pierwszego gola.
W 27. minucie niecieczanie spokojnie rozgrywali piłkę w okolicach własnego pola karnego. Piłka dwukrotnie trafiła do golkipera gości.
Loska popełnił jednak fatalny błąd - najpierw długo zwlekał z podaniem, a później zagrał futbolówkę prosto pod nogi Kamila Drygasa. Rozpaczliwie rzucił się jeszcze w kierunku rywala, ale doświadczony pomocnik zachował spokój.
Gracz Miedzi miał przed sobą w efekcie całkowicie pustą bramkę i skorzystał z ogromnego prezentu od Loski. Dzięki temu do przerwy gospodarze prowadzili z Termalicą 1:0. W drugiej połowie Drygas zadał kolejny cios, kompletując dublet.
Miedź prowadziła 2:0, ale nie zdołała utrzymać korzystnego wyniku do końcowego gwizdka. W końcówce do siatki trafili Jakubik i Radwański, przez co spotkanie zakończyło się remisem 2:2.