Koszmarna wpadka reprezentacji. Kuriozalny samobój w 14. sekundzie meczu [WIDEO]
W trakcie meczu towarzyskiego Łotwy z Liechtensteinem miała miejsce zaskakująca sytuacja. W 14. sekundzie spotkania padła bramka samobójcza.
Kilka dni temu piłkarze opuścili kluby i udali się na zgrupowania. W trakcie przerwy reprezentacyjnej Łotwa rozegrała dwa mecze towarzyskie.
W pierwszym sparingu, który odbył się w czwartek, zremisowała z Cyprem wynikiem 1:1. We wtorek powtórzyła wyczyn sprzed kilku dni i podczas rywalizacji z Liechtensteinem odnotowała ten sam rezultat.
W trakcie drugiego meczu towarzyskiego Łotwy doszło do kuriozalnej sytuacji. Wspomniana sytuacja miała miejsce w początkowym etapie spotkania.
Liechtenstein rozpoczął pierwszą połowę, lecz za sprawą niecelnego podania, Łotysze błyskawicznie znaleźli się przy piłce. Po wywalczeniu futbolówki zawodnicy wymieniali się podaniami.
W pewnym momencie piłka trafiła pod nogi środkowego obrońcy, Marcisa Ossa. Wspomniany piłkarz chciał zagrać do łotewskiego bramkarza, Pavelsa Steinborsa.
Defensor posłał nieprecyzyjne podanie i skierował futbolówkę do własnej bramki. Tym samym odnotował trafienie samobójcze w 14. sekundzie spotkania.
Ostatecznie Łotwa odrobiła straty i w 11. minucie za sprawą Raimondsa Krollisa doprowadziła do wyrównania. Ostatecznie rywalizacja zakończyła się rezultatem remisowym 1:1.