Koszmar Wisły Kraków, kończyła w "9"! Ta klęska może przekreślić wszystko [WIDEO]
![Koszmar Wisły Kraków, kończyła w "9"! Ta klęska może przekreślić wszystko [WIDEO] Koszmar Wisły Kraków, kończyła w "9"! Ta klęska może przekreślić wszystko [WIDEO]](https://pliki.meczyki.pl/big700/502/663fab2e8993b.jpg)
Wisła Kraków przegrała z Lechią Gdańsk 3:4 (2:2) na własnym boisku! Lechia jest już pewna awansu do Ekstraklasy, natomiast "Biała Gwiazda" wpakowała się w gigantyczne problemy.
Pierwsze pół godziny sobotniego hitu Fortuna 1 Ligi stało pod znakiem cudownych bramek. Najpierw z rzutu wolnego świetnie przymierzył Rodado, następnie zaś bombę odpalił Chłań. O szczegółach pisaliśmy TUTAJ.
Nie był to jednak koniec trafień, gdyż w 44. minucie kolejnego gola dla Wisły strzelił Jaroch, a tuż przed przerwą wyrównał Neugebauer. Dopiero po zmianie stron wszystko wywróciło się do góry nogami.
W 56. minucie z boiska wyleciał Junca. Obrońca zobaczył drugą żółtą kartkę i musiał pożegnać się z murawą. Sprokurowany przez niego rzut karny wykorzystał Neugebauer, wobec czego Wisła znalazła się w potężnych tarapatach.
Sytuacja "Białej Gwiazdy" skomplikowała się jeszcze mocniej w 71. minucie. Na listę strzelców znów wpisał się świetnie dysponowany Chłań. Dla gospodarzy nie był to koniec dramatu.
W 82. minucie bezpośrednią czerwoną kartkę zobaczył Colley, ale to nie rozwiało marzeń ze strony krakowian. W 89. minucie gola kontaktowego strzelił jeszcze Rodado po bezmyślnie sprokurowanej "jedenastce"! Na pełny powrót zabrakło jednak czasu.
Lechia wygrała więc 4:3 (2:2) i z przytupem przypieczętowała swój awans do Ekstraklasy. Wisła zaś musi drżeć. Na dwa mecze przed końcem ma punkt więcej niż Górnik Łęczna, przed którym jeszcze trzy spotkania.