Koszmar Manchesteru United. Amorim potwierdził

W ostatnim czasie na Old Trafford zapanowała plaga kontuzji. Lisandro Martinez zerwał więzadło krzyżowe podczas niedawnej rywalizacji z Crystal Palace.

Kilka dni temu pojawiły się doniesienia o kolejnych urazach. Podczas treningów Amad Diallo i Kobbie Mainoo zgłosili dolegliwości zdrowotne.

Skrzydłowy w najbliższym czasie nie pomoże Manchesterowi United. Ruben Amorim przekazał, że Iworyjczyk być może wróci do gry dopiero w sezonie 2025/26.

- Myślę, że Amad Diallo wypada do końca sezonu. Czasem są takie sezony, w których wszystko dzieje się za jednym zamachem. Może znajdziemy nowe sposoby, aby tworzyć sytuacje - powiedział Amorim przed niedzielnym meczem z Tottenhamem.

W tym sezonie Diallo stał się filarem "Czerwonych Diabłów". Wystąpił w 36 spotkaniach, notując w nich dziewięć bramek i siedem asyst. Strzelał m.in. z Manchesterem City na Etihad i z Liverpoolem na Anfield. Amorim regularnie korzystał z usług 22-latka.

Aktualnie Portugalczyk nie ma wielkiego pola manewru w linii ataku. W zimowym okienku klub oddał na wypożyczenia Antony'ego i Marcusa Rashforda. W ofensywie do dyspozycji trenera United pozostają Alejandro Garnacho, Joshua Zirkzee i Rasmus Hojlund.