Kostal nie odejdzie z Wisły Kraków za darmo! Zaległości wobec Słowaka zostały spłacone
Jarosław Królewski poinformował na Twitterze, że zaległości wobec Martina Kostala zostały spłacone, a to oznacza, że piłkarz nie opuści klubu za darmo.
Wczoraj piłkarze "Białej Gwiazdy" otrzymali pierwsze od lipca pieniądze. Jak poinformował Jarosław Królewski spłacone zostały również zaległości wobec Martina Kostala.
- Pan Kostal dodatkowo spłacony. Dobrej nocy - napisał na Twitterze właściciel firmy Synerise.
To oznacza, że Słowak nie opuści Wisły Kraków za darmo. Pomocnik w rundzie jesiennej wystąpił łącznie w dwudziestu spotkaniach, w których zdobył dwie bramki i zanotował pięć asyst. Klub z Krakowa otrzymuje za niego oferty w wysokości 250 tysięcy euro. W przypadku ewentualnej sprzedaży, byłby to z pewnością solidny zastrzyk gotówki dla Wisły.
Nie wiadomo jednak, czy Kostal rzeczywiście opuści "Białą Gwiazdę". - Chciałbym żeby został. Ale zobaczymy co trzeba będzie zrobić - wyjaśnia Królewski.
Nie jest również przesądzona sprawa Zorana Arsenicia. Chorwat rozwiązał kontrakt z Wisłą Kraków, ale czeka podobno na rozwój wypadków i jest gotowy podpisać nową umową z "Białą Gwiazdą".