Kosta Runjaić wyjaśnił, ile zajmie odbudowa Legii Warszawa. Kibice muszą uzbroić się w cierpliwość

Runjaić przejął Legię po kompletnie nieudanym sezonem. Przyznał, że na swoim pierwszym zgrupowaniu poświęcał czas nie tylko na kwestie piłkarskie, ale też na zbudowanie więzi w grupie.

- Kiedy usłyszałem, że w ubiegłym sezonie nie było tak zwanych działań integracyjnych, byłem trochę zaskoczony. Cieszę się, że przez kilka dni przebywaliśmy w Austrii na zgrupowaniu. Udało nam się bardzo dobrze połączyć procesy szkoleniowe, jak i wewnętrzne procesy zespołowe - stwierdził Runjaić w rozmowie z "tvpsport.pl".

- W Fieberbrunn pracowaliśmy w skupieniu, ale też dużo rozmawialiśmy ze sobą i między sobą. Dobrze się bawiliśmy, kiedy zawodnicy zorganizowali wieczór z karaoke. Nie brakowało klimatu i było lepiej niż się spodziewałem. Szczerze mówiąc, to był zdecydowanie najważniejszy punkt zgrupowania. Nie mówię tego tylko dlatego, że sam chwyciłem za mikrofon - dodał trener Legii.

Aleksandar Vuković twierdzi, że warszawskiej drużynie nie brakuje wiele, by walczyć o mistrzostwo Polski. Runjaić patrzy na to ostrożniej.

- Doświadczeni trenerzy i dyrektorzy sportowi mówią, że na odbudowę drużyny potrzebuje się pięciu lub sześciu okienek transferowych. Czyli mowa o trzech latach. To nie znaczy, że do trzech lat będziemy przegrywać 50 procent meczów. Na pewno nie. Ale wszystkie nasze cele są takie, by przy Łazienkowskiej znów zobaczyć drużynę, która konsekwentnie walczy o mistrzostwo Polski i odgrywa rolę w Europie. Chcemy zespołu z gwarancjami i odpowiednią… substancją. Nie będziemy w stanie stworzyć tego za jednorazowym naciśnięciem guzika - przyznał Runjaić.

Legia rozpocznie nowy sezon w piątek wieczorem. Zmierzy się wówczas na wyjeździe z Koroną Kielce.