Kosta Runjaic szczerze o postawie piłkarzy Legii. "Grają poniżej możliwości. Z wyjątkiem jednego zawodnika"
Kosta Runjaic przyznał, że piłkarze Legii grają poniżej możliwości. Wskazał jednak jednego zawodnika, który jego zdaniem trzyma właściwy poziom.
W miniony weekend kibice Legii Warszawa otrzymali kubeł zimnej wody po niezłym starcie sezonu. Stołeczni wysoko, bo 0:4 przegrali w Częstochowie z Rakowem. Do tamtej porażki wrócił na konferencji prasowej przed kolejnym ligowym meczem Kosta Runjaic.
- Wynik 0:4 nie odzwierciedla w pełni przebiegu spotkania, ale nie chcę koloryzować, to był łomot i musimy się po nim podnieść. Raków pokazał, czemu od dwóch sezonów znajduje się w ścisłej czołówce tej ligi - powiedział Niemiec (cytaty za "legia.net").
Teraz przed Legią spotkanie z Miedzią Legnica. Beniaminek znajduje się aktualnie w strefie spadkowej. Runjaic jednak go nie lekceważy.
- Gra ciekawą piłkę, ma niezłą drużynę, ale grunt byśmy my zaprezentowali się z właściwej, dobrej strony. Nie możemy nastawić się na to, że szybko przesądzimy o losach spotkania, trzeba będzie cierpliwości, mecz będzie miał fazy zażartej walki, rywal też będzie miał swój plan na ten mecz - zauważył.
Trener warszawskiej drużyny przyznał też, że z wyjątkiem jednego zawodnika jego piłkarze spisują się poniżej oczekiwań.
- Wszołek, Baku, Kapustka czy Josue grają poniżej oczekiwań? Na pewno ważnym czynnikiem jest czas. Z wyjątkiem Tobiasza reszta piłkarzy gra poniżej możliwości. Każdy z graczy może się poprawić, mamy spore rezerwy w tym zakresie - podkreślił.
I dodał:
- Nie mogę powiedzieć że nie jestem zadowolony, mam inną perspektywę w ocenie zawodników i różni się ona od pańskiej. Na temat każdego zawodnika mogę opowiedzieć historię - o tym kiedy dołączył, czy brał udział w przygotowaniach, czy miał urazy - to wszystko ma wpływ na ich postawę. Nie jest to wymówka, ale suche fakty. Mecz z Rakowem to było pierwsze spotkanie w ustawieniu Nawrocki - Augustyniak. Oni, oraz Kapustka czy Slisz będą się poprawiali, ale na to potrzeba czasu. To jest proces, są fazy w których się cofamy, ale to droga w której będziemy konsekwentni, jedyna słuszna do rozwoju - podsumował, dodając, że z Miedzią nie zagra kontuzjowany Artur Jędrzejczyk.
Po 9. kolejce Legia zajmuje 3. miejsce w tabeli Ekstraklasy. Wyprzedzają ją ekipy Wisły Płock i Pogoni Szczecin.