Kosta Runjaic nie myśli o finale Fortuna Pucharu Polski. "Najważniejszy mecz to ten z Wisłą Płock"

Kosta Runjaic nie myśli o finale Fortuna Pucharu Polski. "Najważniejszy mecz to ten z Wisłą Płock"
Wojciech Dobrzynski / Legionisci.com / PressFocus
Legia Warszawa we wtorek zmierzy się na PGE Narodowym w finale Fortuna Pucharu Polski z Rakowem Częstochowa. Szkoleniowiec stołecznej drużyny, Kosta Runjaic, na razie nie myśli jeszcze o tym spotkaniu.
Zanim "Wojskowi" staną przed szansą na podniesienie trofeum, czeka ich jeszcze ligowe starcie z Wisłą Płock. W tej chwili właśnie ono jest najważniejsze dla Runjaica. Treneer Legii nie zamierza lekceważyć najbliższego rywala.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Najważniejszy mecz sezonu, na ten moment, odbędzie się jutro o 18:00, a rywalem będzie Wisła Płock. O finale będziemy myśleć po ostatnim gwizdku jutrzejszej konfrontacji - podkreślił Runjaic na konferencji prasowej, cytowany przez oficjalną stronę Legii.
- Jesteśmy świadomi, że w ostatnich trzech spotkaniach nie pokazaliśmy się z dobrej strony. Szczególnie widać to było w drugiej połowie rywalizacji z Wartą. W piątek chcemy pokazać się z lepszej strony. Najlepszym lekiem na takie bolączki jest zwycięstwo, które będzie naszym celem - dodał.
- Nie zajmujemy się Rakowem. Ja osobiście nie patrzę na tę drużynę. Częstochowianie mają olbrzymią przewagę w tabeli, ale z gratulacjami poczekamy do momentu, gdy matematyka nie będzie nam dawała żadnych szans na mistrzostwo. Patrzymy tylko na siebie i jesteśmy dobrze nastawieni przed kolejnymi rywalizacjami - zapewnił.
- Wisła Płock ma w swoich szeregach wielu byłych piłkarzy Legii. Jakości tam nie brakuje. Rywale są w gorszym okresie sezonu, ale pamiętamy, jak dobrze rozpoczęli rozgrywki - powiedział.
- Musimy pokazać swoją jakość i realizować swój plan. Omówiliśmy z drużyną wszystkie aspekty po meczu z Wartą. Mam nadzieję, że dwie połowy na zbliżonym poziomie pozwolą nam na zdobycie kompletu punktów - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik27 Apr 2023 · 19:58
Źródło: Legia.com

Przeczytaj również