Kosmiczny mecz Messiego w el. MŚ! Trzy gole i dwie asysty [WIDEO]

Obrońcy tytułu ostatnio jedynie zremisowali na wyjeździe z Wenezuelą. Minionej nocy mierzyli się u siebie z Boliwią, która potrafiła w ostatnich miesiącach sprawić kilka niespodzianek.

Teraz o kolejnej nie było jednak mowy. Już w 19. minucie strzałem lewą nogą wynik otworzył Leo Messi, który grał w tym meczu pierwsze skrzypce.

Ośmiokrotny zdobywca Złotej Piłki w końcówce pierwszej połowy do gola dołożył dwie asysty. Najpierw obsłużył Lautaro Martineza, a później Juliana Alvareza.

W drugiej części spotkania do siatki trafił także Thiago Almada. Pod koniec meczu sprawy w swoje ręce znów wziął Messi, skompletował hat-tricka, a Argentyna wygrała z Boliwią aż 6:0.

Przekonujące zwycięstwo odnieśli także Brazylijczycy. "Canarinhos" mieli ostatnio sporo problemów, ale tym razem powetowali sobie niedawne niepowodzenia.

W domowym meczu z Peru znacznie ułatwiły im to dwa rzuty karne. Obie "jedenastki" z zimną krwią wykorzystał Raphinha, dając Brazylijczykom komfortowe prowadzenie.

W końcówce bramki dołożyli także Andreas Pereira oraz Luiz Henrique. Dzięki zwycięstwu 4:0 "Canarinhos" zrównali się w tabeli punktami z trzecim Urugwajem.