Kość niezgody dla Musiali i Bayernu. Klub nie chce przystać na kluczowy warunek

Kość niezgody dla Musiali i Bayernu. Klub nie chce przystać na kluczowy warunek
Gareth Evans/News Images / pressfocus
Jamal Musiala wciąż nie podpisał nowego kontraktu z Bayernem Monachium. Jak donosi Bild, kością niezgody okazała się przede wszystkim kwestia klauzuli odstępnego.
Obecna umowa Niemca obowiązuje do czerwca 2026 roku. Bayern już teraz chciałby przedłużyć ten kontrakt i zatrzymać na dłużej jedną z największych gwiazd.
Dalsza część tekstu pod wideo
Obie strony zbliżyły się do siebie w kwestii oczekiwań finansowych. Musiala wcale nie musi być najlepiej opłacanym zawodnikiem drużyny i wyprzedzić pod tym względem Harry'ego Kane'a.
Problemem jest kwestia klauzuli odstępnego. Piłkarz chce, aby takowa znalazła się w umowie, co jest bardzo dużym problemem dla Bayernu.
Żaden z obecnych zawodników "Die Roten" nie ma takiego zapisu w swoim kontrakcie. Monachijczycy chcą mieć pełną kontrolę nad przyszłością swoich zawodników.
Sam piłkarz wolałby natomiast mieć możliwość ewentualnej zmiany otoczenia. Chciałby, aby w umowie znalazła się klauzula w wysokości 175 milionów euro.
To dla niego ważniejsza kwestia niż zarobki czy sama długość umowy. Wygląda na to, że szybkiego porozumienia nie będzie, a obie strony przygotowują się na długie negocjacje.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik08 Jan · 07:57
Źródło: Bild

Przeczytaj również