Korona Kielce. Starcie beniaminków na remis, ale Miedź Legnica ciągnie do dna tabeli Ekstraklasy [WIDEO]

Starcie beniaminków na remis. Piękny gol głową, grad bramek, a Miedź ciągnie do dna tabeli Ekstraklasy [WIDEO]
Screen Twitter
Korona Kielce podzieliła się punktami z Miedzią Legnica. Mecz zakończył się wynikiem 2:2, a w drugiej połowie zobaczyliśmy aż trzy trafienia.
Oba kluby nie znajdowały się w najlepszej sytuacji przed rozpoczęciem spotkania. Korona plasowała się na 14. pozycji, natomiast Miedź Legnica zajmowała 17. miejsce i marzyła o tym, aby w końcu oddalić się od Lechii Gdańsk okupującej ostatnią lokatę.
W pierwszej połowie zawodnicy Wojciecha Łobodzińskiego byli blisko zrealizowania swojego celu. W 30. minucie wynik spotkania otworzył Angelo Henriquez, któremu asystował Luciano Narsingh.
W tej akcji zgadzało się wszystko - było bardzo dobre dośrodkowanie i jeszcze lepsze wykończenie. Było też skutecznie, bo dzięki poniższemu trafieniu Miedź prowadziła do przerwy.
W drugiej połowie gospodarze kontynuowali swoje ataki na bramkę Korony, która znajdowała się w jeszcze głębszej defensywie. Zawodnikom Leszka Ojrzyńskiego udało się jednak wyprowadzić skuteczną kontrę, która zaowocowała golem Łukowskiego i doprowadzeniem do remisu.
Nie był to jednak koniec emocji. W 80. minucie gospodarze otrzymali rzut karny po zagraniu ręką, a "jedenastkę" wykorzystał wspomniany już Angelo Henriquez.
Czy Miedź mogła jednak dopisać trzy punkty do swojego skromnego dorobku? Ano nie, bowiem w 83. minucie wynik rywalizacji ustalił Kyryło Petrow, który zapewnił kielczanom przyjemniejszy powrót do domów.
Tym samym ekipa Leszka Ojrzyńskiego zanotowała tymczasowy skok w tabeli o cztery lokaty. Miedź Legnica pozostaje przedostatnia - nad 18. Lechią Gdańsk ma tylko jeden punkt przewagi.
Redakcja meczyki.pl
Hubert Kowalczyk11 Sep 2022 · 14:24
Źródło: własne

Przeczytaj również