Korona Kielce. Paweł Łysiak: Nic nie ma na nasze usprawiedliwienie, bo zagraliśmy słaby mecz
Paweł Łysiak nie szczędził mocnych słów po meczu Korony Kielce z Odrą Opole. Jego drużyna przegrała na własnym boisku 0:2.
Korona w tym sezonie miała walczyć o powrót do PKO Ekstraklasy. Póki co drużyna Macieja Bartoszka spisuje się poniżej oczekiwań. Traci punkty w kolejnych starciach z rywalami. W miniony weekend przegrała na własnym boisku z Odrą Opole.
Paweł Łysiak nie miał nic na usprawiedliwienie słabej postawy drużyny.
- Trudno coś powiedzieć po takim meczu. W pierwszej połowie stworzyliśmy sobie sytuacje, ale po przerwie w ogóle nie wyszliśmy na boisko. Nic nie ma na nasze usprawiedliwienie, bo zagraliśmy słaby mecz - oznajmił.
- Na własnym boisku wyglądamy bardzo źle, a najgorsze jest to, że nie strzelamy goli. W treningu wszystko wygląda dobrze, ale to w meczu powinniśmy udowadniać swoją wartość. Musimy szybko podnieść się mentalnie - zakończył.