Korona Kielce. Maciej Bartoszek: Rywale w pewnym sensie obnażyli to, czego się obawialiśmy przed meczem

Korona Kielce zremisowała 1:1 z Chrobrym Głogów w pierwszej kolejce Fortuna I Ligi. Po spotkaniu głos zabrał trener Maciej Bartoszek.
Piłkarze Chrobrego Głogów byli o krok od zgarnięcia trzech punktów na własnym boisku. Do 90. minuty prowadzili z Koroną Kielce 1:0, ale w ostatnich fragmentach spotkaniach do własnej bramki trafił Kamil Juraszek i drużyny podzieliły się punktami.
Trener Bartoszek był zadowolony z postawy swoich podopiecznych.
- Gratuluję zespołowi, bo dla mnie dziś wygrali. Wygrali charakterem i wolą walki. Wiem, że w każdym kolejnym meczu będziemy lepiej wyglądać. Wywozimy cenny punkt z bardzo trudnego terenu - przyznał.
- Mogliśmy nawet wygrać, ale… Myślę, że w tej chwili na sali powinien pojawić się arbiter z asystentami i wytłumaczyć się ze swoich decyzji. Nie może tak być, że ciągle jesteśmy krzywdzeni przez sędziów - dodał.
- Chrobry potwierdził solidną dyspozycję z końcówki tamtego sezonu. Rywale w pewnym sensie obnażyli to, czego się obawialiśmy przed meczem. Wiedzieliśmy, że od pierwszego spotkania nie da się wyglądać jak zgrany i dobrze funkcjonujący zespół. Cieszę się, że każda kolejna zmiana sprawiała, że drużyna dążyła do wyrównania. I w końcówce doprowadziliśmy do tego - podsumował.