Koreańczycy mają dość Klinsmanna. Jest rekomendacja dla związku. "Brak szacunku wobec społeczeństwa"

Koreańczycy w niedawno zakończonym Pucharze Azji dotarli do półfinału. W tej fazie turnieju sensacyjnie przegrali z Jordanią 0:2. Nie oddali w tym meczu ani jednego celnego strzału.

Wokół Klinsmanna natychmiast zrobiło się gorąco. Jego zwolnienia zaczęli się domagać nie tylko kibice, ale nawet politycy. Na 59-latka spadł cały pakiet zarzutów. Wypominano mu nawet, że uśmiechał się, gdy jego drużyna przeżywała trudne momenty.

Niemiec był też krytykowany za zbyt rzadkie pojawianie się w Korei Południowej. Hwang Bo-Kwan, dyrektor techniczny tamtejszego związku, uznał to za "brak szacunku wobec społeczeństwa".

- Z różnych powodów doszliśmy do wniosku, że Klinsmann nie może być dłużej selekcjonerem reprezentacji - poinformował Hwang.

Rekomendacja Komisji Kadry Narodowej nie jest wiążąca dla szefostwa związku. Konktrakt Klinsmanna obowiązuje do mundialu w 2026 roku.