Kopciuszek z Premier League rozmawia z weteranem. Chce wykorzystać okazję na rynku
Luton Town przygotowuje się do swojego pierwszego sezonu w Premier League. Jednym z celów zarządu jest wzmocnienie pozycji bramkarza.
W minionym sezonie Championship Luton Town zajęło trzecie miejsce. Następnie drużyna przebiła się przez baraże i po finale przeciwko Coventry City awansowała do Premier League.
Nadchodzące rozgrywki będą pierwszymi, które "The Hatters" spędzą w elicie. Jednocześnie władze zdają sobie sprawę, że nie mogą rozbijać banku na wzmocnienia, chociaż otrzymali już pokaźne wsparcie od ligi.
Priorytetem dla klubu stała się rozbudowa infrastruktury, a także przebudowa stadionu. Pod względem nowych zawodników Luton ma zaś stawiać na piłkarzy bez kontraktu lub takich, którzy są do wyciągnięcia za względnie niewielkie pieniądze.
W gronie tym znajdują się Joel Latibeaudiere (niedawno odszedł ze Swansea City), a także - jak podaje "The Telegraph" - Asmir Begović. Doświadczony Bośniak jest wolnym graczem, ponieważ jego umowa z Evertonem wygasła.
35-latek mógłby liczyć na regularną walkę o pierwszy skład. Dotychczasowa "jedynka" beniaminka, Ethan Horvath, niebawem wróci do Nottingham Forest z wypożyczenia. Na ten moment nie wiadomo, czy Luton spróbuje go wykupić.
Begović niemal cały poprzedni sezon przesiedział na ławce rezerwowych i zebrał zaledwie trzy występy. W Premier League jest jednak postacią doskonale znaną, bo dla Evertonu, Bournemouth, Chelsea i Stoke City zanotował łącznie 256 meczów i zachował 65 czystych kont.