Kontuzje, czerwona kartka i karny z kapelusza. A Juventus się podniósł! [WIDEO]
Juventus przeżywał najgorsze katusze w meczu z RB Lipsk. Koniec końców cudem wyrwał wygraną 3:2!
Początek spotkania przybrał koszmarny obrót dla "Starej Damy". Z powodu urazów w pierwszych minutach z boiska musieli zejść Bremer i Nico Gonzalez. Szczegóły TUTAJ.
Szybkie zmiany spowodowały, że gra Juventusu straciła sporo na płynności. "Bianconeri" przeważali, natomiast to Lipsk miał najlepszą sytuację po uderzeniu Loisa Opendy.
Ostatecznie Belg asystował przy trafieniu Benjamina Seski w 30. minucie. Znakomite otwierające podanie doprowadziło Słoweńca do sytuacji sam na sam, a tych nie zwykł marnować.
Kilka minut później to Juventus miał dobrą okazję. Po faulu Lukeby na murawę upadł Dusan Vlahović. VAR przeanalizował sytuację, jednak nie podyktowano rzutu karnego.
Druga połowa rozpoczęła się od naporu "Starej Damy", a ten przyniósł efekt. Najpierw Teun Koopmeiners trafił w poprzeczkę, a chwilę potem Vlahović nie pomylił się z pierwszej piłki.
W 59. minucie "Bianconeri" znacznie skomplikowali jednak swoją sytuację. Michele Di Gregorio zobaczył czerwoną kartkę za zagranie piłki ręką poza granicami "szesnastki".
Uderzenie Xaviego Simonsa z rzutu wolnego zatrzymało się na ręce Douglasa Luiza. Arbiter podyktował rzut karny w aurze kontrowersji. Po chwili Sesko mógł natomiast cieszyć się z dubletu.
Juventusowi udało się jednak podnieść. Francisco Conceicao przejął piłkę i zagrał ją do Vlahovicia. Ten zabawił się z rywalami i zakończył akcję świetnym strzałem na wagę remisu.
Lipsk próbował zdobyć trzecią bramkę, wykorzystując grę w osłabieniu rywali. Świetne szanse marnowali jednak Openda i Antonio Nusa, którego powstrzymał Pierre Kalulu.
Nieskuteczność przeciwników wykorzystał ostatecznie sam Juventus. W 82. minucie Conceicao minął Davida Rauma w "szesnastce" i oddał precyzyjny strzał tuż obok Petera Gulacsiego.
W doliczonym czasie gry Sesko miał piłkę mogącą zapewnić mu hat-tricka, a jego ekipie - wyrównanie. Z bliskiej odległości trafił w Mattię Perina, a wynik już się nie zmienił.
W trzeciej kolejce fazy ligowej Champions League RB Lipsk czeka prestiżowe spotkanie z Liverpoolem. Juventus rozegra natomiast mecz ze Stuttgartem.