Koniec z przepisem o młodzieżowcu! Znamy szczegóły! [NASZ NEWS]
Koniec z przepisem o młodzieżowcu w Ekstraklasie! Jak ustaliły Meczyki.pl już we wtorek 14 stycznia, na najbliższym zarządzie Polskiego Związku Piłki Nożnej, federacja podejmie uchwałę znoszącą tę regulację. Tym samym Cezary Kulesza spełnia postulat klubów, które od dawna domagały się takiego działania. Przepis zostanie poważnie zmodyfikowany. Zamiast kija, PZPN szykuje marchewkę.
“Kasacja przepisu o młodzieżowcu” to saga, która zdawała się nie mieć końca. Cezary Kulesza jeszcze jako kandydat na stanowisko prezesa PZPN szedł z tym postulatem na sztandarze i kluby kupiły fakt, że szybko upora się z coraz bardziej uwierającym je wymogiem.
Propozycje, konsultacje, analizy - podejść do skasowania młodzieżowca było wiele, a skończyło się jedynie na modyfikacji, która pozwalała klubom płacić kary za brak stawiania na polskich zawodników w odpowiednim wieku. Bogatsi mogli więcej. Choćby Raków Częstochowa w mistrzowskim sezonie z pełną odpowiedzialnością postawił na tytuł, a nie na minuty utalentowanych zawodników.
Wydawało się, że koniec jest bliski przed rozgrywkami 2024/2025. Rada Nadzorcza Ekstraklasa SA przyjęła uchwałę rekomendującą nieprzedłużanie obowiązujących regulacji. W drodze konsultacji z wieloma podmiotami przedstawiła alternatywne koncepcje rozwiązań. Zarząd PZPN przychylił się wtedy do wniosku ligowej spółki, aby w maju ostatecznie przyklepać przepis na kolejny sezon.
Prezesi coraz bardziej się irytowali: Kulesza obiecał, a nie dotrzymał słowa. Na grudniowym spotkaniu polskiego środowiska piłkarskiego w Jachrance znów w tej sprawie zawrzało i prezes PZPN chyba zdał sobie sprawę, że to ostatni moment przed sierpniowymi wyborami, aby coś z tym fantem zrobić.
I robi. Jak słyszymy, we wtorek odbędzie się posiedzenie zarządu Polskiego Związku Piłki Nożnej, na którym zostanie podjęta uchwała znosząca od przyszłego sezonu przepis o przymusowym młodzieżowcu. Następnie mają ruszyć prace nad dostosowaniem wszelkich przepisów przed kolejnym sezonem. Słyszymy też, że Kulesza może przygotować i wzmocnić system nagród dla klubów, aby wciąż stawiały na młodych piłkarzy. Marchewka, a nie kij - "Młodzieżowiec 2.0". W puli ma być kilkadziesiąt milionów złotych.
Przepis o młodzieżowcu wprowadzono jeszcze za kadencji poprzedniego prezesa, Zbigniewa Bońka, przed sezonem 2019/2020. Potem został on zmodyfikowany do obecnego kształtu - z systemem kar za niewypełnienie minut. W obecnym sezonie młodzieżowcem są piłkarze z rocznika 2003 i młodsi.
Kary za brak wypełnienia minut gry młodzieżowca:
- 3 miliony złotych – w przypadku udziału w rozgrywkach dowolnej liczby młodzieżowców w łącznym wymiarze czasu gry 999 minut lub krótszym.
- 2 miliony złotych – w przypadku udziału w rozgrywkach dowolnej liczby młodzieżowców w łącznym wymiarze czasu gry od 1000 do 1999 minut.
- 1 milion złotych – w przypadku udziału w rozgrywkach dowolnej liczby młodzieżowców w łącznym wymiarze czasu gry od 2000 do 2499 minut.
- 500 tysięcy złotych – w przypadku udziału w rozgrywkach dowolnej liczby młodzieżowców w łącznym wymiarze czasu gry od 2500 do 2999 minut.