Koniec sezonu dla zawodnika City. Guardiola przyznał to jasno
Pep Guardiola najprawdopodobniej nie skorzysta już z Nathana Ake w obecnym sezonie. Obrońca musiał poddać się operacji.
W bieżącej kampanii Nathan Ake był jednym z czołowych ogniw Manchesteru City. Przynajmniej wtedy, gdy nie odnosił kontuzji. Już kilkukrotnie miał problemy z udami oraz stopami.
W końcu po meczu FA Cup z Plymouth Argyle 30-letni Holender zdecydował się poddać się operacji prawej stopy. Przez długi czas nie było jednak jasne, jak poważny jest to problem.
Rąbka tajemnicy przed spotkaniem Premier League z Nottingham Forest uchylił w końcu Pep Guardiola. Niestety dla sympatyków "The Citizens", szkoleniowiec nie miał dobrych wieści.
Według informacji przekazanych przez 54-letniego trenera Ake wypadł bowiem na 10-11 tygodni. Wiele wskazuje na to, że w tych rozgrywkach angielskiej ekstraklasy już nie zagra.
- Kiedy poddajesz się operacji, to dlatego, że stało się coś złego. Ale ważne jest to, że jest już po wszystkim. W tym sezonie Nathan wiele razy zmagał się z problemami ze stopami i stało się, jak się stało - przekazał.
Ake jest graczem "Obywateli" od 2020 roku. Wcześniej przywdziewał trykoty Chelsea, Reading, Watfordu czy Bournemouth. Jego obecny kontrakt z klubem obowiązuje do 2027 roku.