Koniec Exposito w Śląsku. Przełomowe słowa na temat przyszłości
Erik Exposito odchodzi ze Śląska Wrocław. Klub potwierdził, że kapitan nie przedłuży wygasającej umowy.
W ostatnich miesiącach Hiszpan prezentował bardzo wysoką formę. Zakończył sezon jako król strzelców Ekstraklasy z dorobkiem 19 trafień w 33 kolejkach.
Bramki napastnika pomogły "Wojskowym" w odniesieniu sporego sukcesu. Podopieczni Jacka Magiery zajęli drugie miejsce w tabeli, mając tyle samo punktów, co mistrzowska Jagiellonia Białystok.
Od dłuższego czasu mówiło się o możliwym odejściu Exposito. Klub nie mógł dojść do porozumienia w sprawie wygasającej umowy.
Teraz potwierdzono, że Hiszpan opuści ekipę z Wrocławia na zasadzie wolnego transferu. Jednocześnie piłkarz zasugerował, że nie będzie kontynuował kariery w innym polskim klubie. Swego czasu pojawiały się doniesienia o tym, że zainteresowanie jego usługami wykazuje Legia Warszawa.
- Dziękuję, Wrocław. Kiedy wypowiadam te słowa, nie mogę czuć większej wdzięczności. Te pięć lat w Polsce dało mi wszystko, czego potrzebowałem, aby być szczęśliwym człowiekiem. Czuję wielką ekscytację na myśl o tym, co osiągnęliśmy, jak ten mały chłopiec, który grał na ulicach Santa Cruz de Tenerife i marzył o karierze zawodowego piłkarza. Sprawiliście, że czułem tę samą pasję, co wtedy. Dziękuję. Podjąłem decyzję, aby zakończyć tę pięcioletnią przygodę. Otrzymałem kilka ofert z polskich klubów, ale wszystkie odrzuciłem. Trudno mi wyobrazić sobie zakładanie innej koszulki w Polsce niż tej Śląska Wrocław - napisał Exposito.
- Chciałbym podziękować każdemu pracownikowi, który czyni Śląsk Wrocław tak wyjątkowym. Od sztabu trenerskiego, przez zarząd, po moich kolegów z drużyny. Dziękuję za zaufanie, jakim obdarzyliście mnie jako kapitana. Zawsze starałem się dać z siebie wszystko i z Waszą pomocą było o wiele łatwiej. Przeżyliśmy niesamowite chwile i stworzyliśmy wspomnienia, które pozostaną do końca życia. Dziękuję Wam wszystkim. Będę za Wami tęsknić. Drodzy Kibice, nie mam słów, żeby opisać, jak bardzo jestem wdzięczny i jak wyjątkowo dzięki Wam czułem się w obcym kraju. Czułem się kochany i jest to coś, za co moja rodzina i ja zawsze będziemy wdzięczni - kontynuował.
- Wrocław jest i zawsze będzie ważną częścią mojego życia. Mieszkając tu zrozumiałem, co znaczy być częścią tego miejsca i jego kultury. Być częścią czegoś naprawdę wyjątkowego i niepowtarzalnego. Czuję, że to jest mój drugi dom. Życzę klubowi i drużynie wszystkiego najlepszego. Razem stworzyliśmy fundamenty pod obiecującą nową erę, pełną niesamowitego futbolu i emocji. To jest to, na co zasługujecie. Nie mówię "do widzenia", ale "do zobaczenia wkrótce". Dziękuję bardzo za to, że mogłem być częścią Was. Jestem naprawdę dumny i zawsze będę jednym z Was. Do zobaczenia, Wrocław - dodał napastnik.
Na razie nie wiadomo, kto zostanie następcą Exposito. Śląsk wykazuje zainteresowanie Juniorem Eyambą, o czym informował TUTAJ Tomasz Włodarczyk, redaktor naczelny Meczyki.pl.