Kompromitująca połowa Lecha. Szokujące statystyki lidera Ekstraklasy [ZDJĘCIE]
Lech do przerwy remisował na wyjeździe z Piastem 0:0. Wynik był zdecydowanie lepszy od gry lidera Ekstraklasy...
Lech przystępował do meczu z Piastem jako zdecydowany faworyt. Pierwszej połowie grał jednak bardzo apatycznie i nie potrafił rozbić defensywy gospodarzy.
Wszystko o grze lidera Ekstraklasy w pierwszej połowie mówią statystyki. Choć Lech był przy piłce przez blisko 60 procent czasu, to nie potrafił oddać żadnego, nawet niecelnego, strzału na bramkę Piasta! Goście wymieniali mnóstwo podań, ale nie przynosiło to żadnego efektu.
Zdecydowanie bliżej strzelenia gola był Piast, który kilka razy zagroził bramce Bartosza Mrozka. Gospodarzom zabrakło jednak skuteczności, by skarcić faworyta.
- Jest jeden plus meczu Piasta z Lechem. Po przerwie nie może być gorzej, bo się... nie da - podsumował Dawid Dobrasz.