Kompromitacja polskiej młodzieżówki. Biało-czerwoni przegrali różnicą dziewięciu goli
Reprezentacja Polski do lat 17 zmierzyła się dziś z rówieśnikami z Niemiec. Nasi zachodni sąsiedzi rozbili biało-czerwonych wynikiem 10:1.
Podopieczni Dariusza Gęsiora przebywają na zgrupowaniu w Zielonej Górze. Z "Die Mannschaft" zagrali we Frankfurcie nad Odrą. Spotkanie rozgrywano w formacie kwart po 30 minut.
Już pierwsza część spotkania udowodniła przepaść Niemiec nad naszymi zawodnikami. Do przerwy rywale prowadzili 4:0.
Bohaterem meczu został Arijon Ibrahimović, który już w pierwszej kwarcie strzelił dwa gole. Później zawodnik młodzieżowych drużyn Bayernu Monachium skompletował hat-tricka. Więcej o napastniku, będącym największym talentem w akademii "Die Roten, przeczytacie TUTAJ.
Poza Ibrahimoviciem na listę strzelców wpisali się jeszcze m.in. Lovis Bierschenk, wychowanek Mainz, Laurin Ulrich ze Stuttgartu czy Dzenan Pejcinović, na co dzień występujący w juniorach Augsburga.
Przy stanie 0:8 honorową bramkę dla Polaków zdobył Marcel Szymański. Ostatecznie Niemcy wygrali 10:1.
- U-17: Polska - Niemcy 1:10. Symboliczne podsumowanie działań odchodzącej ekipy rządzącej PZPN w temacie szkolenia - skomentował Jakub Seweryn, dziennikarz "Sport.pl".