Kompromitacja Polski. Biało-czerwoni nawiązali do "wyczynu" Gibraltaru

Kompromitacja Polski. Biało-czerwoni nawiązali do "wyczynu" Gibraltaru
Pawel Andrachiewicz / pressfocus
Reprezentacja Polski rozegrała słabą pierwszą połowę z Litwą. Podopieczni Michała Probierza nawiązali do niechlubnego "wyczynu" Gibraltaru.
Biało-czerwoni przystąpili do piątkowego meczu jako wyraźny faworyt. Litwa zdecydowanie nie jest piłkarską potęgą. Zajmuje obecnie 142. miejsce w rankingu FIFA.
Dalsza część tekstu pod wideo
Litwini przyjechali na PGE Narodowy po serii siedmiu porażek. W ostatniej edycji Ligi Narodów nie zdobyli ani jednego punktu, rywalizując z Kosowem, Cyprem i Rumunią.
Zawodnicy Edgarasa Jankauskasa zaskoczyli jednak Polaków kulturą gry. W pierwszych trzech kwadransach nasza kadra właściwie nie zdołała stworzyć zagrożenia pod bramką Edvinasa Gertmonasa.
Radosław Przybysz, dziennikarz naszego portalu Meczyki.pl, zauważył, że ostatnim zespołem, który nie strzelił Litwie gola w pierwszej połowie, był Gibraltar. Miało to miejsce 26 marca ubiegłego roku. Teraz dokonali tego Polacy.
Biało-czerwoni finalnie wygrali z Litwą 1:0. Bohaterem został Robert Lewandowski, o czym więcej TUTAJ.
W trakcie tej przerwy reprezentacyjnej Polska zagra jeszcze z Maltą, a Litwa zmierzy się z Finlandią. Oba mecze odbędą się w poniedziałek.
Redakcja meczyki.pl
Adam KłosWczoraj · 21:40
Źródło: własne

Przeczytaj również