"Kompletny szok". Mudryk wydał oświadczenie ws. dopingu
Mychajło Mudryk miał pozytywny wynik testu antydopingowego. Piłkarz potwierdził to w swoim oświadczeniu.
Informację o pozytywnym teście próbki pobranej od Mudryka podały ukraińskie media. To właśnie z tego powodu piłkarz opuścił ostatnie mecze Chelsea.
Reprezentant Ukrainy twierdzi, że nie zażywał niedozwolonego wspomagania. Nie wie, jak substancja znalazła się w jego organizmie.
- Mogę potwierdzić, że w próbce, którą dostarczyłem, znajdowała się niedozwolona substancja. Był to dla mnie kompletny szok. Nigdy świadomie nie zażywałem żadnych zakazanych substancji i nie łamałem żadnych przepisów. Współpracuję z moim zespołem, by zbadać, jak mogło do tego dojść - przekazał Mudryk.
- Wiem, że nie zrobiłem niczego złego. Mam nadzieję, że wkrótce wrócę na boisko - dodał.
Reprezentant Ukrainy zaznaczył, że ze względu na klauzulę poufności, którą objęta jest sprawa, nie może na razie udzielić innych informacji.
Według mediów na razie przebadana została tylko próbka A. Próbka B czeka na analizę. Powtórzone badanie w przeważającej większości przypadków daje taki sam wynik jak pierwsze.