Kompletny niewypał Thomasa Tuchela. Tak zmotywował Bayer Leverkusen. "To dodało nam odwagi"

Thomas Tuchel zaskoczył decyzjami taktycznymi przed meczem z Bayerem Leverkusen. Okazuje się, że w ten sposób dodał sił rywalom.
Bayern został zmieciony z boiska w Leverkusen. Przegrał tam aż 0:3. W tabeli traci do "Aptekarzy" aż pięć punktów.
Tuchel starał się zaskoczyć rywali. Pierwszy raz w tym sezonie zdecydował się na grę trzema obrońcami. Nie tylko wprowadził tą zmianą zamieszanie w szeregach swojego zespołu, ale jeszcze zmotywował rywali.
- To było miłe uczucie. Poczuliśmy, że Bayern ma do nas wielki szacunek. To dodało nam odwagi. Mogliśmy powiedzieć: "Ok, wiedzą, co ich czeka" - powiedział Jonathan Tah.
Xabi Alonso twierdzi, że brał pod uwagę, że Bayern zmieni system i tym razem zagra trzema stoperami.
- Tuchel w przeszłości korzystał z tego ustawienia. Byliśmy gotowi, żeby je kontrolować - wyjaśnił Hiszpan.
Decyzja taktyczna Tuchela wywołała spore emocje wśród niemieckich ekspertów. Bardzo zdecydowanie na jej temat mówił Stefan Effenberg.
- To było dla mnie niezrozumiałe. Zazwyczaj Bayern ustala warunki, a przeciwnik musi się do nich dostosować - podsumował były kapitan Bawarczyków.