Komiczny występ Cristiano Ronaldo rozczarowaniem Portugalii! Szalona radość Koreańczyków [WIDEO]
Reprezentacja Portugalii została pokonana przez Koreę Południową 1:2 (1:1). Słaby występ zaliczył Cristiano Ronaldo, który zmarnował przynajmniej dwie doskonałe okazje. Ostatecznie jednak Europejczycy zajęli pierwsze miejsce w Grupie H katarskiego mundialu.
Pierwszą akcję w piątkowym spotkaniu przeprowadzili podopieczni Fernando Santosa. Już w 4. minucie doskonałym zagraniem popisał się Pepe, który przeniósł piłkę na połowę rywala.
Do futbolówki dopadł Diogo Dalot. Zawodnik Manchesteru United ruszył do przodu, a następnie przytomnie podał do Ricardo Horty - ten zaś nie pomylił się i Europejczycy szybko objęli prowadzenie.
Koreańczycy szybko jednak otrząsnęli się z marazmu i przeszli do ofensywy, bo tylko zwycięstwo dawało im nadzieję na grę w dalszej fazie MŚ 2022. W 17. minucie do siatki trafił Jin-Su Kim, lecz jego gol nie został uznany z powodu spalonego.
Niemniej Azjatom udało się wyrównać jeszcze przed zmianą stron. Wydatnie pomógł w tym Cristiano Ronaldo, który przedłużył zagranie z rzutu rożnego. Piłka spadła pod nogi Young-Gwon Kima, a sekundę później wylądowała w bramce Portugalii.
Pomyłka z 27. minuty nie była jedynym kiksem doświadczonego gwiazdora. W 29. minucie były piłkarz nie wykorzystał sytuacji sam na sam, zaś w 42. napastnik miał perfekcyjną okazję, ale jego uderzenie głową nie trafiło nawet w bramkę i do szatni oba zespoły schodziły z wynikiem 1:1.
W drugiej połowie tempo znacznie spadło. Korea nie potrafiła przebić się przez zasieki obronne rywala i oddać naprawdę groźnego strzału, co tylko rodziło frustrację.
Jednocześnie Azjaci cały czas dążyli do swojego celu, jakim była zmiana wyniku. Udało się to zrealizować w 91. minucie, gdy podanie Heung-min Sona wykorzystał Hwang Hee-Chan.
Rozentuzjazmowany zawodnik Wolverhampton ściągnął z siebie koszulkę, a cały zespół zaczął świętować. Układ wyników w obu meczach Grupy H premiował bowiem Koreańczyków.
Ostatecznie Portugalia nie zdołała już odrobić strat i przegrała 1:2 (1:1). Niemniej Europejczycy zajęli pierwsze miejsce w swojej grupie.