Kolos z Bundesligi się nie zatrzymuje. Więcej trafień niż meczów, zdeklasował nawet Kane'a

Kolos z Bundesligi się nie zatrzymuje. Więcej trafień niż meczów, zdeklasował nawet Kane'a
fot. Cal Sport Media/Pressfocus.pl
Nie ma w Bundeslidze bardziej bramkostrzelnego zawodnika niż Serhou Guirassy. W sobotę snajper Stuttgartu strzelił kolejnego gola i ma sporą przewagę nad Harrym Kanem.
Chociaż to Harry Kane pozostaje faworytem do zdobycia korony króla strzelców Bundesligi, to reprezentant Anglii ma naprawdę silnego konkurenta. Do tej pory były piłkarz Tottenhamu zdobył dziewięć bramek w ośmiu spotkaniach, ale jest ktoś, kto wygląda jeszcze bardziej imponująco.
Dalsza część tekstu pod wideo
To oczywiście Serhou Guirassy, którego swego czasu Lothar Matthaus łączył z Bayernem Monachium. Wówczas takie spekulacje brzmiały absurdalnie, ale czas pokazał, że dla "Die Roten" mógłby to być niezwykle ciekawy wybór. 27-latek szaleje bowiem po transferze definitywnym do Stuttgartu.
W tym sezonie Gwinejczyk zaliczył osiem występów i zdobył aż 14 bramek. Jest więc samodzielnym liderem klasyfikacji najlepszych strzelców oraz realnie może zagrozić rekordowi Roberta Lewandowskiego. Przypomnijmy, że Polak w jednym sezonie zapisał na swoim koncie 41 trafień, co jest historycznym wynikiem ligi niemieckiej.
W sobotę Guirassy znów wpisał się do protokołu meczowego. Już w 16. minucie otworzył stan rywalizacji z Unionem Berlin. Ceniony snajper wyskoczył do piłki i uderzeniem głową dał prowadzenie swojemu zespołowi. Ostatecznie Stuttgart wygrał 3:0 (1:0) i umocnił się na drugim miejscu w Bundeslidze.
Niemniej sam Gwinejczyk nie musi doskonale wspominać starcia z ekipą ze stolicy. Już w 30. minucie zmienił go Deniz Undav. Powodem takiej decyzji była oczywiście kontuzja, ale na ten moment trudno zgadywać, jak długo będzie pauzował Guirassy.
Na ten moment 27-latek nie jest łączony z żadnym klubem ze ścisłej czołówki. Swoje zainteresowanie jego usługami wyrażają zespoły z drugiego szeregu Premier Leauge. Więcej na temat dokonań napastnika przeczytacie TUTAJ.
Redakcja meczyki.pl
Hubert Kowalczyk21 Oct 2023 · 20:59
Źródło: własne

Przeczytaj również