Kolejny zespół zgłasza się po Miralema Pjanicia. Włoski trener skontaktował się z pomocnikiem FC Barcelony

Pomocnik w najbliższym czasie powinien opuścić Barcelonę. Klub z Camp Nou nie liczy na 31-latka, o czym świadczy fakt, że nie został on powołany na dwa ostatnie spotkania "Dumy Katalonii".

Niedawno "Barca" prowadziła rozmowy z Juventusem w sprawie wypożyczenia Bośniaka. W przeszłości z powodzeniem bronił on barw "Starej Damy". Do stolicy Piemontu zawitał jednak ściągnięty z Sassuolo Manuel Locatelli. "Juve" nie potrzebuje już zatem wzmocnień w środku pola.

Dziennikarze z Półwyspu Apenińskiego donosili, że usługami rozgrywającego Barcelony interesuje się także Fiorentina. Klub z Florencji nie byłby jednak w stanie pokryć jego pensji.

Dziś "Il Corriere dello Sport" informuje, że Pjanicia w swoim składzie chętnie widziałby Luciano Spalletti. Trener Napoli miał już skontaktować się z piłkarzem, aby przekonać go do rozważenia oferty.

Neapolitańczycy zaoferują Barcelonie wypożyczenie reprezentanta Bośni. Kluczową kwestią będzie znalezienie porozumienia w sprawie podziału pensji pomocnika.

Kontrakt Pjanicia z "Dumą Katalonii" obowiązuje do 2024 roku. 31-latek rozegrał w Barcelonie 30 spotkań. Nie zanotował w nich ani jednej bramki ani asysty.