Kolejny wybryk Neymara. Brazylijczyk nie chciał wyjść na trening PSG

Neymar znów sprawia kłopoty. Dziennik "L'Equipe" twierdzi, że Brazylijczyk odmówił treningu przed meczem z Borussią Dortmund w Lidze Mistrzów.
Choć Neymar od początku roku był w świetnej formie, to w lutym nie zagrał w aż czterech meczach. Thomas Tuchel w ten sposób chciał sprawić, by piłkarz zakończył miesiąc bez kontuzji, która mogłaby mu umożliwić wyjazd do Brazylii.
27-latek był wściekły na Niemca. Upust swoim emocjom dał tuż po meczu z Borussią w Lidze Mistrzów, w którym strzelił zresztą gola. - Trudno być w rytmie meczowym, kiedy nie bierze się udziału w czterech spotkaniach. Niestety, to nie był mój wybór. To klub, lekarze, to oni podjęli tę decyzję - wypalił wówczas piłkarz.
Z czasem okazało się, że nie był to jedyny wybuch Neymara. Według "L'Equipe" pierwszy nastąpił jeszcze przed spotkaniem z Borussią. Na konferencji prasowej Tuchel stwierdził, że nie jest pewny, czy Brazylijczyk pojawi się na boisku. W tej sytuacji piłkarz... odmówił wyjścia na trening.
W PSG obawiają się, że wkrótce znów da o sobie znać charakterek Neymara. Zbliżają się bowiem urodziny jego siostry, które w poprzednich latach wiązały się z hucznymi imprezami.
Neymar w tym sezonie wystąpił w 20 meczach PSG we wszystkich rozgrywkach. Strzelił w nich szesnaście goli i zaliczył dziesięć asyst.