Kolejny skandal w Ekstraklasie! Jeszcze jedna awaria systemu VAR

Kolejny skandal w Ekstraklasie! Jeszcze jedna awaria systemu VAR
Piotr Matusewicz / pressfocus
Kolejne problemy z systemem VAR w Ekstraklasie. Tym razem do awarii doszło przy okazji meczu Górnik Zabrze - Piast Gliwice.
Przed przerwą reprezentacyjną doszło do skandalicznego zdarzenia w hitowym starciu Jagiellonii Białystok z Rakowem Częstochowa. Podczas pierwszych 15 minut meczu sędziowie VAR nie mogli pomóc arbitrowi głównemu z powodu niedziałających monitorów. O szczegółach na antenie Canal+ Sport opowiedział Tomasz Kwiatkowski, o czym więcej TUTAJ.
Dalsza część tekstu pod wideo
Sytuację wykorzystał wówczas Michael Ameyaw. Skrzydłowy "Medalików" na początku tamtego spotkania wywalczył rzut karny. Sytuacja wzbudziła ogromne kontrowersje, ponieważ wydawało się, że Adrian Dieguez nie sfaulował reprezentanta Polski.
Jarosław Przybył nie mógł skorzystać z pomocy VAR z powodu wspomnianych problemów z monitorami. Z kolei Ameyaw w późniejszym wywiadzie na kanale Foot Truck przyznał się do "symulki". Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.
Wydawało się, że tamte wydarzenia będą jedynie przykrym wyjątkiem. Tymczasem przed spotkaniem Górnika Zabrze z Piastem Gliwice znów doszło do kolejnej awarii systemu VAR. Z tego powodu mecz rozpoczął się z kilkuminutowym opóźnieniem. Piłkarze ruszyli do rywalizacji, chociaż VAR nadal nie działał.
- Mecz Górnik - Piast rozpoczyna się bez VAR-u (nie działa). No nie jest to najlepszy czas - napisał Przemysław Langier z portalu Goal.pl.
Dopiero w 33. minucie meczu Daria Kabała-Malarz przekazała na antenie Canal+ Sport, że VAR został naprawiony. Szymon Marciniak mógł wreszcie z wysokości wozu VAR pomóc Pawłowi Raczkowskiemu, arbitrowi głównemu.
Redakcja meczyki.pl
Adam KłosWczoraj · 18:00
Źródło: Twitter/Canal+ Sport

Przeczytaj również