Kolejny popis Jude'a Bellinghama! Dublet fenomenalnego Anglika, spokojny triumf Realu Madryt [WIDEO]

Real mógł stworzyć zagrożenie w 8. minucie Joselu wpadł z piłką w pole karne, szukał podaniem Viniciusa, ale zagrał zbyt mocno i z całej akcji nie wyszło.

Wynik spotkania otworzył za to Jude Bellingham. Anglik przyjął podanie Daniego Carvajala i strzałem lewą nogą pokonał Sergio Herrerę. 20-latek zdobył swoją siódmą bramkę w tym sezonie ligowym.

W 17. minucie Vinicius padł w polu karnym Osasuny. Sędzia nie dopatrzył się faulu i nakazał kontynuować grę. W kolejnej akcji Brazylijczyk dośrodkował piłkę w pole karne, ale Herrera uprzedził Bellinghama.

Pod koniec pierwszej połowy Osasuna próbowała doprowadzić do remisu. Groźny, ale jednocześnie minimalnie niecelny strzał oddał Jon Moncayola. Ante Budimir również nie zdołał pokonać Kepy Arrizabalagi.

W 47. minucie David Garcia zanotował stratę pod własnym polem karnym. Joselu przejął piłkę, po czym strzelił obok słupka. Następnie Herrera złapał futbolówkę po próbie Bellinghama.

Autorem kolejnej bramki "Królewskich" był Vinicius. Brazylijczyk urwał się obrońcom rywali, minął Sergio Herrerę i strzelił do pustej bramki. W 70. minucie Vinicius do gola dołożył jeszcze asystę. Skrzydłowy dograł do Joselu, który wykorzystał tę sytuację.

W 84. minucie Joselu miał szansę na zdobycie drugiej bramki. Hiszpański snajper nie wykorzystał rzutu karnego.

Real wygrał 4:0 i nadal zajmuje pierwsze miejsce w tabeli, wyprzedzając Gironę o dwa punkty. Osasuna jest dziesiąta.