Kolejny Polak mógł grać w Augsburgu. Rafał Gikiewicz: Pytali mnie o Roberta Gumnego i innego piłkarza

Tego lata Rafał Gikiewicz oraz Robert Gumny dołączyli do drużyny Ausburga. Okazuje się, że w niemieckim zespole brano pod uwagę zatrudnienie jeszcze jednego Polaka. Golkiper ujawnił to w rozmowie z Jerzym Chwałkiem z "Super Expressu".
Już w piątkowy wieczór zainaugurowane zostaną rozgrywki Bundesligi. Oczy polskich kibiców zwrócone będą z pewnością nie tylko na Bayern Monachium, Borussię Dortmund, czy Herthę Berlin, ale również na FC Ausgburg.
Latem kontrakty z tą drużyną podpisało bowiem dwóch naszych piłkarzy - Rafał Gikiewicz oraz Robert Gumny. Golkiper w rozmowie z Jerzym Chwałkiem z "Super Expressu" przyznał, że pytano go jeszcze o jednego rodaka.
- Zapytali mnie o Gumnego i innego piłkarza z Polski, żebym wyraził swoją opinię. Jeszcze jeden Polak był blisko Augsburga, ale ostatecznie jest nas dwóch. Fajnie, że po 5 tygodniach mojego pobytu tutaj zobaczyli, że Gikiewicz jest sympatyczny i wzięli kolejnego Polaka. Mam nadzieję, że się nie rozczarują - powiedział.
Golkiper skierował również wiele ciepłych słów w kierunku Roberta Lewandowskiego. Podkreślił, że dzięki osiągnięciom snajpera inni polscy piłkarze mają w Bundeslidze nieco łatwiej.
- Życzę mu jak najlepiej i gratuluję, że sięgnął swoich marzeń, wygrywając Ligę Mistrzów. To wzór profesjonalizmu i robi idealną robotę dla Polaków grających w Niemczech i innych krajach. Cieszę się, że mogę grać w tej samej lidze, choć w mniejszym i słabszym klubie - przyznał.
W sobotę Gikiewicz zagra na stadionie Unionu Berlin, którego barwy reprezentował w poprzednim sezonie. Będzie miał okazję na to, aby pożegnać się z tamtejszymi kibicami.
- Szkoda, że nie będzie kompletu publiczności, ale te 4,5 tysiąca też zapewne zrobi fajną atmosferę. Z jednej strony cieszę się, że tam jedziemy, ale z drugiej czeka nas ciężkie zadanie, bo wiem jak ciężko się gra na Alte Forsterei drużynom przyjezdnym - zakończył.