Kolejny piłkarz Realu Madryt ofiarą rasistowskich ataków. Gwiazdor przerwał milczenie

W środę na Maracanie Brazylia zmierzyła się z Argentyną w ramach kwalifikacji do mistrzostw świata. Rywalizacja zakończyła się wynikiem 1:0 na korzyść "Albicelestes".

Przed pierwszym gwizdkiem doszło do zamieszek na trybunach, o czym pisaliśmy TUTAJ. Podczas trwania meczu napięta atmosfera udzieliła się również piłkarzom.

W trakcie rywalizacji doszło do spięcia Leo Messiego z Rodrygo. Zawodnicy wymienili się uszczypliwościami, o czym pisaliśmy TUTAJ.

Po zakończeniu spotkania Rodrygo stał się ofiarą rasistowskich ataków. Jak podaje Brazylijczyk, na jego profilach w mediach społecznościowych pojawiło się wiele obraźliwych komentarzy.

W czwartek gwiazdor Realu Madryt przerwał milczenie po rasistowskich wpisach użytkowników. Za pośrednictwem Twittera opublikował oświadczenie, w którym odniósł się do całej sprawy.

- Rasiści są zawsze w gotowości. Moje profile w mediach społecznościowych zostały zaatakowane obelgami i wszelkiego rodzaju absurdami. Każdy może to zobaczyć! Jeśli nie będziemy robić tego, czego chcą, jeśli nie będziemy zachowywać się tak, jak myślą, że powinniśmy, jeśli będziemy nosić coś, co im przeszkadza, jeśli nie pochylimy głowy, gdy zostaniemy zaatakowani, jeśli zajmiemy miejsca, które ich zdaniem należą do nich, rasiści zaczną działać poprzez swoje przestępcze zachowanie. Ich pech. Nie przestaniemy - przekazał Rodrygo.

Warto przypomnieć, że Rodrygo nie jest pierwszym piłkarzem Realu Madryt, który stał się ofiarą rasistowskich ataków. W przeszłości Vinicius Junior kilkukrotnie mierzył się z agresją kibiców.

Skrzydłowy był adresatem rasistowskich komentarzy podczas meczów Realu z Barceloną, Sevillą oraz Valencią. Obecnie prowadzone jest śledztwo w sprawie agresywnego zachowania sympatyków "Blaugrany" wobec Brazylijczyka.