Kolejny piłkarz odszedł ze Śląska. Następca jest już w drodze

Kolejny piłkarz odszedł ze Śląska. Następca jest już w drodze
Mateusz Porzucek / pressfocus
Sytuacja Śląska Wrocław w PKO Ekstraklasie jest fatalna. Wicemistrzowie Polski postanowili pożegnać się z jednym z obrońców. Sprowadzenie następcy ma być już tylko kwestią czasu.
Śląsk w tym sezonie wciąż wygrał zaledwie jedno spotkanie ligowe. W efekcie wrocławianie zamykają tabelę i są głównym kandydatem do spadku z Ekstraklasy.
Dalsza część tekstu pod wideo
W miniony weekend aż do 94. minuty prowadzili z Radomiakiem. Ostatecznie wypuścili jednak wygraną z rąk w samej końcówce spotkania.
Teraz postanowili się rozstać z niepotrzebnym zawodnikiem. Wiosną w innym miejscu będzie grał Simeon Petrow.
Bułgar trafił do węgierskiego Fehervar FC. To półroczne wypożyczenie, które zawiera także opcję wykupu piłkarza.
Jak donosi Bartosz Wieczorek z TVP Sport, Petrow nie pasował do wizji nowego trenera. Ante Simundza nie przepada za wysokimi i niezbyt szybkimi stoperami.
- Kadra stoperów jest wąska, ale słyszę, że nowy środkowy obrońca z zagranicy w drodze - napisał Wieczorek. Nazwisko nowego stopera Śląska nie jest jednak znane.
Redakcja meczyki.pl
Maciej PietrasikWczoraj · 10:40
Źródło: slaskwroclaw.pl/TVP Sport

Przeczytaj również