Kolejny kandydat do pracy w Chelsea! Londyńczycy znowu mogą skusić się na opcję portugalską
Obecnie Chelsea będzie kierował Bruno Saltor. Zarząd londyńskiego klubu poszukuje jednak szkoleniowca, który mógłby przejąć stery zespołu w dłuższej perspektywie. Fabrizio Romano zdradził, że w grę wchodzi nie tylko Julian Nagelsmann.
W niedzielny wieczór doszło do swoistego trzęsienia ziemi w Chelsea. Z pracą na Stamford Bridge pożegnał się Graham Potter, co opisywaliśmy TUTAJ.
Oficjalne powody rozstania z Anglikiem nie są znane. Niemniej angielskie media podają, że wpływ na decyzję zarządu miały między innymi słabe stosunki szkoleniowca z zawodnikami, a także brak wiary w zwycięstwo w Lidze Mistrzów.
Wobec tego Todd Boehly i spółka rozpoczęli poszukiwania nowego trenera. Obecnie drużyną będzie kierował Bruno Saltor, ale taka współpraca z Hiszpanem ma jedynie charakter tymczasowy.
Fabrizio Romano już w miniony weekend poinformował, że główny kandydatem do przejęcia "The Blues" jest Julian Naglesmann, którego niedawno zwolniono z Bayernu Monachium. Teraz jednak włoski dziennikarz dorzucił kolejne znane nazwisko.
Włodarze Chelsea rozważają również zatrudnienie Rubena Amorima, obecnie związanego ze Sportingiem. 38-latek zbiera świetne recenzje za pracę w swojej ojczyźnie - lizboński klub poprowadził w 151 spotkaniach i wygrał 103 z nich.
Ewentualne związanie się z młodym szkoleniowcem byłoby powrotem londyńczyków do portugalskich trenerów. Wcześniej klub ze Stamford Bridge prowadzili Andre Villas-Boas oraz Jose Mourinho.