Kolejny Holender na celowniku FC Barcelony. Koeman chce sprowadzić jeszcze jednego rodaka, tym razem z Serie A
Odkąd do FC Barcelony trafił Ronald Koeman, z "Blaugraną" łączeni są kolejni holenderscy piłkarze. Jak informuje "Mundo Deportivo", szkoleniowiec chce sprowadzić na Camp Nou jeszcze jednego rodaka. To piłkarz Atalanty Bergamo, Marten de Roon.
Nie jest tajemnicą, że FC Barcelona ma spore kłopoty finansowe. Z tego względu dla "Dumy Katalonii" szczególnie cenni są piłkarze, którym w czerwcu przyszłego roku kończą się obecne kontrakty.
Wśród zawodników, którzy mogą trafić na Camp Nou, media od dawna wymieniają przede wszystkim trzy nazwiska - Erica Garcię, Memphisa Depaya oraz Georginio Wijnalduma.
Dwaj ostatni to rodacy Ronalda Koemana, z którymi szkoleniowiec pracował w reprezentacji Holandii. Według "Mundo Deportivo" na celowniku szkoleniowca znalazł się jeszcze jeden kadrowicz "Oranje".
To Marten de Roon, występujący obecnie w barwach Atalanty Bergamo. Gra przede wszystkim jako defensywny pomocnik, ale może być ustawiony również nieco wyżej.
Plusem jest z pewnością to, że na Camp Nou przyszedłby za darmo. W czerwcu kończy mu się bowiem umowa z włoskim zespołem. Wiele zależy jednak od finansowych wymagań samego zawodnika.
W obecnym sezonie Marten de Roon rozegrał dziesięć spotkań w barwach Atalanty. Zdobył jednego gola. Niemiecki "Transfermarkt" wycenił go na 23 miliony euro.