Kolejne włamanie do domu piłkarza. Tym razem padło na zawodnika Realu Madryt

Minionej nocy w domu Daniego Carvajala doszło do włamania. Na szczęście zawodnikowi Realu Madryt nic się nie stało
Piłkarze coraz częściej padają ofiarami włamań oraz ataków ze strony napastników. W ostatnich dniach głośno było o dramacie Aubameyanga, który został dotkliwie pobity.
Teraz nieszczęście spotkało Daniego Carvajala. "El Confidencial", że w nocy z środy na czwartek doszło do włamania do domu obrońcy Realu Madryt.
Rabusiom nie udało się jednak sforsować systemu zabezpieczeń. Co więcej, wyjące syreny skutecznie skłoniły ich do ucieczki z miejsca zdarzenia.
"El Confidencial" dodaje również, że samego zawodnika nie było wówczas w posiadłości. Dzięki temu cała sprawa rozeszła się po kościach.
Niemniej seria ostatnich wydarzeń pokazuje, że piłkarze są narażeni na liczne ataki. Niepokojącym jest fakt, że doniesienia o włamaniach regularnie docierają z Hiszpanii.