Kolejne trzy punkty Rakowa. Stomil coraz bliżej spadku

Raków Częstochowa pokonał przed własną publicznością Stomil Olsztyn 2:1 (1:1) w niedzielnym meczu 28. kolejki Nice 1. ligi.
Prowadzenie pierwsi w tym spotkaniu objęli goście za sprawą trafienia Artura Siemaszki. Już 5. minucie 21-letni napastnik pewnym uderzeniem zamienił rzut karny na gola.
Gospodarze zdołali doprowadzić do wyrównania jeszcze przed przerwą. W 35. minucie Jakub Łabojko najwyżej wyskoczył do piłki zagranej z rzutu rożnego i strzałem głową pokonał golkipera rywali. Bramkę na wagę zwycięstwa gospodarzy zdobył w 71. minucie Dariusz Formella.
Zespół prowadzony przez Marka Papszuna z dorobkiem 42 punktów zajmuje obecnie 8. miejsce w ligowej tabeli, z kolei zawodnicy Kamila Kieresia uzbierali dotąd 24 "oczka" i plasują się na 17. pozycji.